Oszustwa księgowe to zapewne jedne z najbardziej powszechnych skojarzeń z rachunkowością. Nie bez przyczyny. Z kolei język angielski wyszedł naprzeciw tego typu praktykom i posługuje się całym mnóstwem wyrażeń oznaczających manipulacje księgowe i operacyjne, które mają na celu zmienić dane sprawozdawcze. W tym poście o manipulacjach typowo księgowych.
Określenia na oszukańczą księgowość
Zacznijmy od samego pojęcia oszukiwania czy manipulacji danymi finansowymi. Tego typu negatywne praktyki mogą zostać określone po angielsku jako:
- creative accounting
- aggressive accounting
- fraudulent accounting
- window dressing
- cooking the books
- fudging the numbers
Creative accounting to twórcza księgowość czy kreatywna księgowość, jednak w świecie anglojęzycznym to słowo jest kojarzone bardzo negatywnie, co, uważam za krzywdzące dla samej rachunkowości i dla wszystkich księgowych z uzdolnieniami artystycznymi 🙂
Aggressive accounting to rachunkowość agresywna, a fraudulent accounting to po polsku rachunkowość oszukańcza. Oba wyrażenia mają jednoznacznie negatywne zabarwienie. To celowe zniekształcanie, manipulowanie i wprowadzanie w błąd odbiorców raportów, z którym wiąże się łamanie przepisów.
Window dressing – upiększanie wyników (dosł. ubieranie okna wystawowego) są to wszelkie działania zmierzające do celowego zatuszowania lub zniekształcenia obrazu sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. Jedną z typowych i powszechnie wykorzystywanych metod jest przykładowo zaniechanie ujawnień niekorzystnych informacji w informacji dodatkowej, a także celowe manipulacje przy wycenie aktywów i pasywów, czy też wyrzucanie poza podstawową działalaność operacyjną pozycji, które tak naprawdę stanowią część zwykłej działalności jednostki. Wszystkie te działania powodują, że obraz jednostki jest przedstawiony w korzystniejszym świetle (ładniej wygląda, jak upiększone okno wystawowe).
Podobne znaczenie ma wyrażenie: cooking the books – preparowania ksiąg – oznaczające celową manipulację danymi w sprawozdaniu finansowym w celu zniekształcenia faktów. Angielskie wyrażenie kojarzyć się może z ingerencją w przyrządzanie potrawy według konkretnego przepisu. Czasem ingerencja może być tak duża i szkodliwa, że przyrządzona potrawa stanie się trująca, jak trujące są dla użytkowników rachunkowości fałszywe informacje o jednostce w sprawozdaniu finansowym.
Trochę kulinarne konotacje ma również wyrażenie fudging the numbers – po polsku: mącenie liczb czy osładzanie liczb, gdyż w języku angielskim „fudge” jako rzeczownik to kajmak albo cukierek typu ”krówka”. Wyrażenie to także oznacza preparowanie odpowiednich wielkości w sprawozdaniu finansowym.
Manipulowania wynikiem
Wartością najbardziej narażoną na manipulacje jest kwota zysku, stąd kilka wyrażeń związanych jest właśnie z wynikiem finansowym. Z pozoru niewinne earnings management – zarządzanie zyskiem jest łagodniejszą formą praktyki upiększania wyników mieszczącą się w ramach standardów rachunkowości. Oznacza ono manipulację wynikiem, tak by osiągnąć jego z góry ustaloną wielkość. Wielkość ta może być wyznaczona przez zarząd, ale też może być zgodna z przewidywaniami analityków, czy z łagodniejszym bardziej stabilnym wykazywaniem zysków.
Stabilne wykazywanie zysków to wygładzanie zysków – po angielsku: income smoothing, w ramach którego sztucznie ogranicza się wahania wykazywanego wyniku finansowego (następuje wygładzenie trendu). Polega ono na manipulowaniu momentem ujmowania przychodów i kosztów w taki sposób, by w latach dobrej koniunktury firmy zmniejszyć i „przechować” zysk na lata słabsze, tak by wyniki sprawiały wrażenie stabilnie rosnących.
Z kolei jedną z metod wygładzania zysków są tzw. żniwa – harvesting, polegające na obcinaniu wydatków uznaniowych w latach „chudych” i zwiększaniu ich w latach „tłustych”.
Manipulowanie wyceną
W ramach wyceny jednym ze sposobów oszustwa jest tzw. big bath (write down) – po polsku: wielka kąpiel czyli metoda zawyżonego odpisu. Jest to celowe zawyżenie w bieżącym okresie kosztów poprzez całościowe odpisanie aktywów i jak najwyższe naliczenie rezerw, tak by w okresach przyszłych koszty były mniejsze.
Częściowo z tym wyrażeniem pokrywa się trudne do przetłumaczenia cookie jar reserves czyli rezerwy „słoika na ciasteczka”. To sformułowanie oznacza nadmierne i agresywne naliczanie kosztów operacyjnych i kreowanie kont rezerw, tak by zredukować przyszłe koszty operacyjne.
Innym sposobem postępowania z kosztami jest ich podstępna kapitalizacja – costs capitalized in stealth. W tym wypadku następuje agresywne i niewłaściwe aktywowanie kosztów, które są ukrywane na różnych niezwiązanych z nimi kontach aktywów. Przykładowo koszty podstawowej działalności operacyjnej traktowane są jako kwota zwiększająca wartość początkową środków trwałych (cenę nabycia lub koszt wytworzenia).